sobota, 27 sierpnia 2011
Zakręcony tydzień
Hej,hej! Witajcie! Jak mnie tu dawno nie było :o Zaraz powiem dlaczego, ale najpierw chce wam powiedzieć o tym, że odnowiłam regulamin czatu ;) Przeczytajcie go,jeśli nie chcecie dostać bana. No dobra,to wracam do tematu mojej długiej nieobecności. Nie pamiętam jak długo mnie nie było, no ale dobra. Wszystko przez przemalowywanie pokoju ;( Pierwszego dnia, prawie cały dzień byłam na zakupach. Pojechałam do super marketu. Autobusem (niestety). Prawie przez całą drogę jechał obok nas samochód z namalowanym, uśmiechniętym bobasem -.- Później do autobusu weszły trzy panie z wózkami z dzieckiem -.- One się w tym autobusie nie mieściły! Od niedawna w autobusach zrobili takie skrzynki w których kupuje się bilety. I ta jedna pani co była z tym wózkiem, chciała kupić bilet, wrzuciła pieniądze, dostała bilet i kasę z powrotem :o Gdy byliśmy już w super markecie kupiłam sobie 2 książki - drugie życie bree tanner i upiorna szkoła. Gdy wracaliśmy do domu mojej mamie zabrakło drobnych na bilet (bo chciała kupić bilet w tej skrzynce). Musiała rozmienić 20 złotych z taką panią sprzedającą owoce. A to i tak nic nie pomogło, bo okazało się że w tym autobusie w którym teraz będziemy jechać nie było takiej skrzynki. Więc moja mama kupiła bilet u kierowcy.Gdy wreszcie wróciliśmy do domu następnego dnia zabraliśmy się za malowanie. No i przez to nie miałam dostępu do kompa ;( Przez te wszystkie dni miała tylko telewizje i książkę, którą zabrałam zanim moja mama zamieniła mój pokój w totalny chaos ;( Pokój przemalowałam na biało niebiesko.No i tol chyba tyle ;) Bay!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O piszesz bloga! Prosze wróć na msp stivi27$
OdpowiedzUsuń